Chcesz wziąć udział w naszej grze? To świetnie! Oto lista postaci, w które możesz wcielić się podczas larpu
Hatstall Homecoming
Wszystkie postacie, które nie mają wyraźnego dopisku rola męska / rola żeńska mogą być odegrane zarówno przez kobiety, jak i mężczyzn.
Postacie zarezerwowane są oznaczone jasnoszarym kolorem i mają dopisek [zarezerwowane].
Aby zarezerwować postać:
- zgłoś się na festiwal BLACKBOX SUMMER WEEK przy użyciu tego FORMULARZA;
- opłać akredytację;
- przy użyciu zakładki KONTAKT napisz nam, którą z postaci wybierasz dla siebie.
Uwaga! Hatstall Homecoming to gatunkowo również highschool drama. Wiemy, że część graczy nie czuje się komfortowo z odgrywaniem relacji romantycznych z obcymi osobami. Dlatego wszystkie wątki związane z życiem uczuciowym uczniów i nauczycieli będziemy dogadywać z Wami indywidualnie i wspólnie dopracujemy przed samym larpem.
Nie wiesz co wybrać? Zerknij ponownie do DOKUMENTU PROJEKTOWEGO GRY lub NAPISZ DO NAS 🙂
Inspiracje do kostiumów znajdziesz w serwisie PINTEREST
Kadra Hatstall
Tofty, dyrektor Hatstall, długoletni współpracownik Ministerstwa i certyfikowany egzaminator.
Rola męska.
Praktycznie każdy brytyjski czarodziej, który kiedykolwiek podchodził do jakiegokolwiek egzaminu magicznego, miał do czynienia z profesorem Toftym. Nie wydaje się, aby ten się w ogóle starzał — chyba od zawsze był już stary. Tajemnicą objęte jest również jego imię, miejsce urodzenia i ukończona szkoła magii. Ponoć Albus Dumbledore znał go już w czasach młodości, ale to również może być jedynie plotka. Mianowany przez Ministerstwo na dyrektora Hatstall, przyjął nowy tytuł bez zachwytu, jednakże nie omieszkał, korzystając z okazji, porządnie zrewidować programu nauczania. Wywołało to burzliwe dyskusje na temat magicznej edukacji jako takiej.
Ranveer (Rani) Bhattacharya, szkolny magomedyk, obecnie opiekun opuszczonego kampusu. Czarodziej mugolskiego pochodzenia, Gryfon.
Po wieloletniej służbie pełnionej przy Biurze Aurorów Ranveerowi nie imponowały żadne szkolne bolączki. Jako zwolennik zimnego chowu uważał zawsze, że mieszkańcom Hatstall przydałoby się więcej dyscypliny. Ofiarą jego gniewnych tyrad bywali zarówno uczniowie, jak i nauczyciele. Zasady bezpieczeństwa? Zaklęcia ochronne podczas uprawiania magicznych sportów? To dobre dla maminsynków! Magia jest w stanie poskładać każdą kość. A jeśli nie jest, to od czego jest Szkiele-Wzro?
Langston (Lenore) Wooster, nauczyciel Zaklęć i Uroków, opiekun Nundu. Czarodziej półkrwi, Krukon.
Langston nie musi nawet otwierać ust, by okazać swoją wyższość intelektualną nad rozmówcą. Nie musi… Lecz chętnie tak czyni, błyskając na prawo i lewo ponadprzeciętnym intelektem i ostrym jak brzytwa dowcipem. Jego wyższość nie ogranicza się jedynie do sztuki konwersacji — w rzeczywistości Langston jest mistrzem każdej dziedziny. I nawet by to pokazał, ale mu się nie chce. Zbytnio ceni sobie wygodę, a na wysiłek ma ostrą alergię.
Blancheflor (Blanchardyn) Legrand, Inkwizytor z ramienia Ministerstwa, główna pomysłodawczyni i organizatorka zjazdu absolwentów. Czarownica czystej krwi, absolwentka Beauxbatons.
Rola żeńska
Jako Inkwizytor z ramienia Ministerstwa Blancheflor Legrand sprawowała ścisłą kontrolę nad każdym aspektem życia szkoły. I chociaż jej rola polegała głównie na obserwacji i prowadzeniu skrupulatnej dokumentacji, to nigdy nie omieszkała ona dawać dobrych rad wszystkim wokół, czy tego potrzebowali, czy też nie. Jedyną osobą, której udawało się uniknąć jej dobrych intencji, jest dyrektor Tofty, którego Blancheflor od zawsze unikała jak ognia.
Kenna (Kenneth) Selwyn, Mistrzyni Alchemii, opiekunka Abraksanów. Czarownica czystej krwi, Puchonka.
Pomimo najczystszej z czystych krwi Kenna Selwyn niezbyt wpisuje się w obraz eleganckiej lady. Jej osobowość można określić jako monumentalną. Żadne inne słowo nie oddaje w pełni zbliżonej do tarana siły charakteru i magnetycznej wprost aury, który chcąc nie chcąc wypełnia każde dostępne pomieszczenie. Całkowicie oddana swojej pasji, Kenna za nic ma sobie wybuchy i eksplozje. Szkoda tylko, że Inkwizytor Legrand zawsze skrupulatnie liczyła palce i kończyny uczniów, przekreślając z góry co ciekawsze eksperymenty.
Niezapowiedziani Goście
Noel (Nora) Milbanke, przewodniczący delegacji Ministerstwa Magii, człowiek o wyjątkowo bogatym życiorysie. Czarodziej półkrwi i absolwent Hogwartu z domu Godryka Gryffindora.
Łatwiej byłoby chyba wymienić te zajęcia, których Noel Milbanke się nie imał, niż te, którymi przyszło mu się parać. Uczył w kilku szkołach, w tym przez semestr także w Hatstall, pisywał do Żonglera, prowadził badania naukowe w Ameryce Południowej, zajmował się tresurą magicznych zwierząt, a przez kilka lat posiadał nawet licencję Aurora. Z niewiadomych przyczyn nigdzie jednak nie zagrzał miejsca na dłużej. Ministerstwo Magii oficjalnie odcięło się od jego poczynań kilka lat temu w atmosferze skandalu. Nikt nie wie jednak, czym tak bardzo naraził się Milbanke, chociaż dwa słowa niczym refren powtarzają się w morzu plotek i domysłów: “skandaliczna niesubordynacja”. Pojawienie się jego nazwiska na liście delegatów Ministerstwa było prawdziwym szokiem. Sam Milbanke odmawia wszelkich komentarzy na ten temat. Tak, znowu pracuje dla Ministerstwa Magii, odpowiada z enigmatycznym uśmiechem. “Hatstall to taki trudny temat, porozmawiajmy. Musimy rozmawiać. Komunikacja to klucz do sukcesu. Ale może po turnieju! Czy można obstawiać zakłady?”
Augustus (Augusta) Babbage, delegat Ministerstwa Magii, pracownik Departamentu Międzynarodowej Współpracy Czarodziejów. Czarodziej czystej krwi, absolwent Hogwartu (jakże by inaczej!), dom Helgi Hufflepuff.
Światopogląd Augustusa Babbage’a opiera się na bardzo solidnych fundamentach. Nie ma rzeczy bardziej brytyjskich niż shortbread, herbata i Hogwart. Nie ma większego zaszczytu niż pracować dla Ministerstwa Magii. Wahadło czasu przechylone jest w stronę sprawiedliwości, skuteczności i… I oby pozostało w tej pozycji. Dzięki ludziom takim jak Babbage jest to możliwe. Błędy przeszłości nie mogą się powtórzyć. Społeczność czarodziejów, jeśli ma sprostać wyzwaniom nowych czasów, musi wyciągnąć wnioski z dawnych pomyłek. Należy zaproponować nową jakość i przywrócić blask takim pojęciom jak honor, odpowiedzialność, bohaterstwo. A, i jeszcze najważniejsze: rozkazów się nie kwestionuje. A już na pewno nie omawia się ich z obcymi… Nawet występujących w roli gospodarzy.
Ponsonby (Paisley) Lamb, członek delegacji Ministerstwa Magii, formalnie należy do Służb Administracji Wizengamotu. Edukację rozpoczął w Hogwarcie, od czwartej klasy na własne życzenie przeniesiony do Durmstrangu.
Choć patrząc na jego chłodny, niemalże odstręczający sposób bycia trudno w to uwierzyć, to Ponsonby Lamb odnosił swego czasu niebagatelne sukcesy na polu dyplomacji. Francja, Stany Zjednoczone, Chiny to tylko najważniejsze z placówek, gdzie go swego czasu skierowano. A jednak wydaje się, że bez żalu porzucił tę ścieżkę kariery, by zająć stanowisko średniego szczebla w Ministerstwie Magii. I to przy projektowaniu zaklęć ochronnych dla Azkabanu, co trudno nazwać prestiżowym zajęciem. Szybko jednak zaczęto przydzielać mu coraz bardziej odpowiedzialne zadania. Nic w tym dziwnego. Ponsonby Lamb, choć nielubiany, ma jednak ponadnaturalny dar motywowania podwładnych wyłącznie za pomocą zimnego, przenikliwego spojrzenia. W Hatstall pojawił się w składzie delegacji Ministerstwa, ale na dobrą sprawę nie wiadomo, jaką właściwie funkcję w niej pełni.
Uczniowie i uczennice Hatstall
Abraksan
Caracalla (Cardea) Burke, wilkołak z wyboru, gwiazda rocka. Czarodziej czystej krwi, wychowanek domu Abraksana. Członek-założyciel stowarzyszenia Magowie Gai, a obecnie działacz partii Dzieci Gai.
Pochodzący z czystokrwistej i czarnomagicznej rodziny Caracalla od najmłodszych lat szedł na przekór oczekiwaniom. Za czasów Hatstall akty buntu w jego wykonaniu polegały na posiadaniu przyjaciół wśród wilkołaków, łamaniu wszystkich zasad, jakie tylko dało się złamać i noszeniu mugolskich ubrań wątpliwej konduity. Bycie buntownikiem stało się dla niego sposobem na życie — obecnie Caracalla jest frontmanem siejącej zgorszenie grupy “Wyjące Wilkołaki”. Ich twórczość łatwo rozpoznać po absolutnym braku melodyjności i wielokrotnie przekroczonej normie przekleństw. Praca nad nową płytą zmusiła Caracallę do poszukiwania inspiracji na łonie przyrody. Nie wiadomo jednak, czy niemalże dwuletni pobyt w lasach otaczających kampus Hatstall przyniósł jakiekolwiek efekty: płyty jak nie było, tak i nie ma.
Florimond (Florine) Cadoudal, delegat Beauxbatons, nauczyciel Magii Defensywnej tamże. Czarodziej czystej krwi, w ramach wymiany uczniowskiej z Beauxbatons spędził rok wśród Abraksanów, czynnie uczestnicząc w działalności klubu Czysta Krew.
Florimond Cadoudal nie miał z początku ochoty porzucać swoich zajęć i jechać do zimnej Anglii. Nawet poza rokiem szkolnym nauczyciel Magii Defensywnej ma pełne ręce roboty. Trzeba sprawdzić magiczne bariery otaczające zamek, przygotować materiał dla Klubu Dyskusyjnego i napisać kolejną petycję w sprawie równouprawnienia magicznych ras. Na szczęście Florimond uświadomił sobie, że podczas zjazdu będzie miał okazję zaobserwować reprezentatywny przekrój magicznego społeczeństwa, co może być cennym doświadczeniem. Zresztą kto wie, może ktoś z jego dawnych znajomych będzie skłonny podjąć temat reform, których tak bardzo potrzebuje magiczna Europa?
Walter (Wallis) Applebee, szef Urzędu Niewłaściwego Użycia Produktów Mugoli. Czarodziej pochodzenia mugolskiego, wychowanek domu Abraksana, prezes Klubu Eliksirów oraz wiceprezes klubu Mugolskie Specjały.
Walter zapisał się złotymi zgłoskami w historii szkoły. Jako jedyna nigdy nie stracił ani jednego punktu i to bynajmniej nie dlatego, że nauczyciele go nie zauważali. Przeciwnie wręcz, zawsze stawiali go za wzór i oczekiwali, że zrobi oszałamiającą karierę. Tak się w pewnym sensie stało. W niezwykle młodym wieku Walter został szefem Urzędu Niewłaściwego Użycia Produktów Mugoli, po czym dał wszystkim do zrozumienia, że nie interesują go absolutnie żadne perspektywy awansu. Pomyśleć tylko, że nauczyciele wróżyli mu niegdyś karierę innowatora na polu Eliksirów czy nawet Alchemii…
Sfinks
Marigold (Mark) Piper, właścicielka pubu Biały Wiwern. Czarowica półkrwi i zarejestrowany wilkołak. Jako jedyna w historii Hatstall otrzymała tytuł Wyjątkowo Zasłużonego Członka Klubu Eliksirów.
Marigold Piper cieszyła się w Hatstall ogromną estymą nauczycieli. Nie dlatego, żeby była prymuską; osiągane przez nią wyniki można by uznać co najwyżej za zadowalające.. Z nadmiarem rekompensowała to jednak opinia uczennicy organicznie niezdolnej do wplątywania się w bójki, skandale czy nawet zwyczajne sprzeczki. Konto Marigold pozostawało krystalicznie czyste… do skończenia szkoły. Wszyscy byli zszokowani, gdy grzeczna panna Piper została w tajemniczych okolicznościach właścicielką lokalu Biały Wiwern, znajdującego się dokładnie w połowie ulicy Śmiertelnego Nokturnu. Mówi się, że akt własności wygrała w śmiertelnie niebezpiecznym zakładzie, ale szczegóły po dziś dzień owiane są mgłą tajemnicy.
Ennis (Enola) Woodhouse, dziennikarz Proroka Codziennego. Czarodziej pochodzenia mugolskiego, wychowanek domu Sfinksa. Klub Być Jak Harry Potter trzykrotnie przyznawał mu nagrodę im. Harry’ego Pottera, zarezerwowaną wyłącznie dla najwybitniejszych członków.
Samo imię Ennisa Woodhouse’a wywołuje dreszcze u większości nauczycieli Hatstall. Rzadko bowiem trafia się uczeń tak całkowicie przekonany o swojej racji. Wobec tej pewności siebie i z pozoru logicznych, choć nie zawsze trafnych argumentów bladł wszelki sprzeciw. Swego czasu Ennis należał do wszystkich możliwych klubów, jednak dziwnym trafem okazywało się często, że inni członkowie nie zgadzają się z jego wizją, co kończyło się zazwyczaj dramatycznym zerwaniem stosunków. I tylko klub Być Jak Harry Potter odnalazł w zachowaniu Ennisa dowód na posiadanie przez tegoż niezawodnej intuicji godnej samego Harry’ego Pottera.
Milford (Mildred) Breckenridge, pracownik Urzędu Niewłaściwego Użycia Produktów Mugoli. Czarodziej półkrwi, wychowanek domu Sfinksa. Członek klubu Mugolskie Specjały. Pomimo braku odpowiedniego rodowodu z sukcesem sprawował funkcję skarbnika klubu Czysta Krew.
Milford Breckenridge nigdy nie należał do osób skłonnych do ekscytacji. Już jako jedenastolatka cechowało go opanowanie właściwsze raczej komuś, kto ma lat sto jedenaście. Pomimo to nie mógł narzekać w Hatstall na brak przyjaciół: prędzej czy później okazywało się bowiem, że bardzo wygodnie jest posiadać w swoim gronie kogoś, kto zawsze jest przygotowany na wszystkie okoliczności życia i do wszystkiego podchodzi z iście brytyjską flegmą. Podobny temperament znakomicie sprzyja pasji Milforda, jaką jest fotografia. I choć preferuje on kierować swój obiektyw na dziką przyrodę, to poproszony z pewnością zgodzi się wykonać kilka pamiątkowych fotografii.
Nundu
Garfield (Gardenia) Seymour, łamacz klątw i negocjator w Banku Gringotta. Czarodziej mugolskiego pochodzenia, wychowanek domu Nundu. Dwukrotny laureat nagrody im. Harry’ego Pottera, zarezerwowanej wyłącznie dla najwybitniejszych członków klubu Być Jak Harry Potter.
Gdyby zapytać Garfielda Seymoura, od czego zależy sukces, odpowiedziałby on, że w połowie od szczęścia, w połowie od pracy, a w 100% od umiejętności autoprezentacji. Już jako dziecko Garfield zaczął budować swój imidż. Niebagatelny urok osobisty w połączeniu z aurą tajemnicy i nutką niebezpieczeństwa powoduje, że nie da się go zignorować. Przymioty te doceniły nawet niewzruszone z reguły gobliny, o ileż bowiem łatwiej jest zawrzeć korzystny kontrakt, gdy uwagę oponenta odciąga wabik w postaci imponującego czarodzieja.
Prospero (Priscilla) Melville, czarodziej czystej krwi, wychowanek domu Nundu. Przed rzuceniem szkoły należał do klubu dyskusyjnego Czysta Krew.
Prospero Melville nigdy nie ukończył Hatstall. Nikt tak naprawdę nie wie, dlaczego z dnia na dzień ten będący centrum towarzystwa żywiołowy młodzieniec opuścił szkołę. Od tamtej pory słuch o nim zaginął… aż do teraz. Niespodziewany powrót Prospera do świata czarodziejów wywołał prawdziwą sensację. Plotka głosi, że obecnie mieszka on na Lazurowym Wybrzeżu i spełnia się jako aktor w mugolskich filmach. Trudno się dziwić, że to właśnie Prospero jest chyba najbardziej wyczekiwanym gościem zjazdu.
Debora Smith, zastępczyni szefa Urzędu Niewłaściwego Użycia Produktów Mugoli. Czarownica czystej krwi, wychowanka domu Nundu. To właśnie od niej wyszła inicjatywa założenia klubu Dziedziczki Hermiony; przez pewien czas sprawowała również funkcję prezesa klubu Mugolskie Specjały.
Rola żeńska
Patrząc podczas pierwszego roku na Deborę Smith i jej najlepszego przyjaciela Waltera Applebee, nauczyciele byli święcie przekonani, że z tej dwójki to Walter okaże się osobowością iście wybitną. Szybko okazało się jednak, że panna Smith nie da się zepchnąć w cień. Jako założycielka i trzykrotna sekretarz klubu Dziedziczki Hermiony Debora cieszyła się w Hatstall niewyobrażalnym autorytetem. Podobnie rzecz ma się też w Ministerstwie pomimo pozornie skromnego stanowiska. Mówi się zresztą, że w momencie, gdy Debora wyrazi najmniejszą chęć opuszczenia Urzędu Niewłaściwego Użycia Produktów Mugoli, czeka na nią pół tuzina propozycji awansu. Na razie nie wydaje się jednak, by się na to zanosiło.
Popiełek
Susan Spencer, malarka, rozchwytywana twórczyni magicznych portretów. Czarownica mugolskiego pochodzenia, wychowanka domu Popiełka. Piastowała stanowisko prezes klubu Dziedziczki Hermiony, jednakże tylko przez jeden dzień.
Rola żeńska
Nie było chyba w Hatstall Popiełka bardziej stereotypowego niż Susan Spencer. Merlin obdarzył ją wszelkimi talentami, złośliwie odmawiając jej jednak zdecydowania. Średnio raz w miesiącu Susan odkrywała w sobie miłość do nowej dyscypliny artystycznej, która nieodmiennie mijała tuż po odsłonięciu nowego dzieła. Dopiero magiczne malarstwo portretowe zatrzymało na dłużej uwagę artystki, jednak po kilku latach również i ono straciło swój urok. Susan, nie mogąc się opędzić od klientów, postanowiła porzucić swoją pracownię w Hogsmeade i zająć się wyłącznie pracą w plenerze. A tak się akurat złożyło, że okolice kampusu Hatstall słyną z malowniczych plenerów.
Niko (Nino) Dadiani, nauczyciel Klątw w Durmstrangu, delegat gruzińskiej społeczności wilkołaków do Międzynarodowej Konfederacji Czarodziejów. Czarodziej czystej krwi, podczas pobytu w Hatstall należał do domu Popiełka. Przez jakiś czas udzielał się w stowarzyszeniu Magowie Gai.
Gdy do Durmstrangu dotarło zaproszenie na zjazd absolwentów Hatstall, wszystkie oczy zwróciły się w stronę nauczyciela Klątw. W końcu spędził on kiedyś w Hatstall cały rok w ramach wymiany. Z pewnością chciałby raz jeszcze zobaczyć swoją starą szkołę, prawda? Niko Dadiani zgodził się bez namysłu, zżerany ciekawością, jak też mają się jego starzy znajomi. Na pewno mają mu tyle do opowiedzenia! A i on sam nie zamierza im żałować smakowitych ploteczek z kontynentu. Mając do czynienia z Międzynarodową Konfederacją Czarodziejów, trudno nie dowiedzieć się tego i owego.
Terence (Teresa) Warwick, pracownik Urzędu Niewłaściwego Użycia Produktów Mugoli, były magomedyk. Czarodziej półkrwi i wychowanek domu Popiełka, członek-założyciel klubu Być Jak Harry Potter oraz skarbnik klubu Mugolskie Specjały.
Terence nigdy nie należał do najjaśniejszych gwiazd na firmamencie. Nie oznacza to jednak, że nie chciał być jedną z nich. Dlatego też wybrał trudną karierę Magomedyka i udało mu się osiągnąć pewne sukcesy na oddziale Wypadków Przedmiotowych. Nikt nie wie, co się właściwie stało, ale pewnego dnia Terence po prostu zrezygnował z kariery Medyka, a pod koniec miesiąca pracował już w Urzędzie Niewłaściwego Użycia Produktów Mugoli. Podobna decyzja jest tym bardziej niezrozumiała, że Terence zawsze uważał Ranveera Bhattacharyę za swojego idola i nie pragnął niczego tak bardzo, jak tego, by szkolny magomedyk pewnego dnia uznał go za równego sobie.
Demimoz
Asma (Asad) Shafiq, wytwórczyni magicznych mioteł. Czarownica czystej krwi i wychowanka domu Demimoza. Członkini Klubu Eliksirów, pomimo że nie pojawiła się chyba na żadnym jego spotkaniu.
Asma Shafiq od zawsze żyła na własnych zasadach. Jej nonkonformizm w połączeniu z absolutnym brakiem uroku osobistego sprawił, że nie otrzymała zaproszenia od żadnego z klubów Hatstall. Dopiero interwencja współlokatorek zaowocowała przyjęciem Asmy do Klubu Eliksirów, ale nie ma pewności, czy w ogóle to zauważyła. Po skończeniu szkoły Asma została wytwórczynią magicznych mioteł, cechujących się obok solidnego wykonania niebagatelną prędkością maksymalną. Chodzi jednak plotka, że sama Asma, jeśli nawet umie latać, to w bardzo podstawowym zakresie.
Loretta Grey-Malkin, projektantka magicznej mody, zrobiła oszałamiającą karierę w Stanach Zjednoczonych. Czarownica półkrwi, Demimoz, zawieszona in perpetuum członkini klubu Dziedziczki Hermiony.
Rola żeńska
Loretta Grey-Malkin zdobyła sobie w Hatstall wątpliwą sławę osoby, która straciła najwięcej punktów przez trzy lata z rzędu i to pomimo bycia pilną, z reguły spokojną uczennicą. Jak to możliwe? Gdy każdego dnia traci się po pięć-dziesięć punktów za nieprzepisowy ubiór, można osiągnąć naprawdę imponujący wynik. Potomkini dumnego rodu Malkinów, mającego od niemal dwustu lat monopol na szkolne szaty, upodobała sobie stroje wyłącznie mugolskie. Nikt nie mógł się spodziewać, że kilkuletni pobyt w Stanach Zjednoczonych przemieni to wiecznie niechlujne i najeżone ćwiekami kaczątko w jedną z najjaśniejszych gwiazd magicznej mody. Chodzą plotki, że jej powalające kreacje wieczorowe pojawiają się też niekiedy na mugolskich czerwonych dywanach.
Jocelyn (Joel) Stanhope, pracownica Urzędu Niewłaściwego Użycia Produktów Mugol oraz znana w pewnych kręgach osobowość radiowa. Czarownica półkrwi, wychowanka domu Demimoza, sekretarz klubu Mugolskie Specjały. Niegdyś czynnie działała w stowarzyszeniu Magowie Gai, obecnie należy do partii Dzieci Gai.
Jako jedna z niewielu uczennic Jocelyn szczerze interesowała się oferowanym jako zajęcia dodatkowe Wróżbiarstwem. I wydaje się, że faktycznie posiada pewien dar, a przynajmniej dar wygłaszania mglistych, acz głębokich stwierdzeń, które prędzej czy później okazują się być mądrzejsze, niż ktokolwiek mógłby się spodziewać. Od wielu lat Jocelyn prowadzi w Czarodziejskiej Rozgłośni Radiowej popularną audycję “Znak zodiaku daje ci znak”. Nie przeszkadza to jej jednak zajmować się materiami bardziej przyziemnymi — na co dzień Jocelyn pracuje w Ministerstwie Magii.