W każdej rozmowie, w każdym spotkaniu, toczy się cicha gra. To gra o pozycję, o niewidzialną koronę, którą nosimy – czasem jest złota i potężna, a czasem cierniowa i ciężka. Ten społeczny ciężar gatunkowy, czyli status, decyduje o tym, kto kogo słucha, kto komu ustępuje i kto prowadzi w tym niewypowiedzianym tańcu.
Na co dzień żonglujemy naszym statusem bez zastanowienia. Inaczej rozmawiamy z baristą robiącym nam kawę, inaczej z szefem, od którego zależy nasza premia, a jeszcze inaczej z dzieckiem, które prosi o bajkę na dobranoc. To nasz społeczny instynkt, który pozwala nam płynnie nawigować po świecie relacji.
W improwizacji i larpach ta umiejętność jest jak tlen – bez niej scena umiera. Staje się płaska, niewiarygodna i po prostu nudna. Publiczność traci wątek, a my tracimy wiarygodność.
Dlaczego błazen dworski pozwala sobie na więcej w rozmowie z królem niż jego najwierniejszy doradca? Co się dzieje, gdy doświadczony chirurg musi słuchać poleceń świeżo upieczonego ratownika medycznego na miejscu wypadku?
Na tych warsztatach zanurkujemy w fascynujący świat statusu. Zbadamy, jak nasza mowa ciała, ton głosu i dobór słów wpływają na postrzeganie naszej postaci. Nauczymy się błyskawicznie odczytywać status innych i świadomie na niego odpowiadać. Odkryjemy, jak bawić się pozycją, by budować postacie, które są skomplikowane i pełne życia. Zobaczymy, jak jeden gest może odwrócić dynamikę całej sceny.
Przejdziemy też do konkretów i poznamy narzędzia dla zaawansowanych, takie jak “lustrzane odbicie statusu”, “przełamanie oczekiwań” czy “statusowe huśtawki”. Będziemy eksperymentować, tworząc sceny pełne komizmu, napięcia, dramatu i absurdu. Nasze spotkanie będzie przestrzenią do praktyki, dyskusji i wspólnych odkryć, a jego przebieg dostosujemy do energii i potrzeb naszej grupy.
A co najważniejsze – udowodnimy, że nauka może być fantastyczną zabawą. Zapraszam!