Konwencja: realizm magiczny

  • La Santa Muerte

    La Santa Muerte

    Dla jed­nych śmierć jest koń­cem, dla innych począt­kiem. Jed­nym nie­sie roz­pacz, innym radość lub ulgę. Dla wszyst­kich czy czymś pew­nym, sta­łą w życiu na któ­rą nie cze­ka­my, ale któ­ra nadej­dzie, i spra­wi że w samot­no­ści śmier­ci nie będzie­my sami.  La San­ta Muer­te to emo­cjo­nu­ją­ca opo­wieść o mło­dych ludziach i o śmier­ci. O koń­cu i począt­ku dro­gi.…

  • Xmas Special No5

    Xmas Special No5

    Świą­tecz­na gra nie­spo­dzian­ka. Nie napi­sze­my o czym, bo to sekret. Tak jak nie moż­na prze­ko­py­wać się przez sza­fy w poszu­ki­wa­niu pre­zen­tów, tak o tej grze niko­mu ani słowa!

  • They Say You Should Talk To Your Plants

    They Say You Should Talk To Your Plants

    They Say You Sho­uld Talk To Your Plants w kon­kur­sie lar­po­wym Gol­den Cobra 2019 zdo­by­ła nagro­dę w dość prze­wrot­nie brzmią­cej kate­go­rii “Naj­lep­sze uży­cie ciszy lub ele­men­tów nie­wer­bal­nych w grze”. To pięk­na, cicha gra o samot­no­ści, upły­wie cza­su i roz­mo­wach z rośli­na­mi. W jej trak­cie każ­dy gracz wcie­la się zarów­no w rolę czło­wie­ka, któ­re­go doty­ka­ją zmien­ne…

  • White-out: Las Vegas

    White-out: Las Vegas

    Jest rok 1979. Od śmier­ci Kró­la minę­ły 2 lata. Nie­któ­rzy twier­dzą, że wca­le nie umarł, że tyl­ko się ukry­wa i kie­dyś powró­ci. Jakie to ma zna­cze­nie? Nie ma go z nami. Nad małym mia­stecz­kiem zapa­da zmrok. Czwór­ka sobo­wtó­rów Elvi­sa Pre­sleya wybie­ra się na zjazd fanów Kró­la Roc­k’n Rol­la. do Las Vegas. Jaką kase­tę puścić? Któ­rą piosenkę? W ciem­no­ściach…

  • Dream a Little Dream of Me

    Dream a Little Dream of Me

    Część pierw­sza Lar­po­wej Anto­lo­gii Jaz­zu, zesta­wu gier powsta­łych na pod­sta­wie tek­stów kla­sycz­nych utwo­rów jazzowych. Dre­am a Lit­tle Dre­am of Me powsta­ły na kan­wie napi­sa­ne­go w 1931 roku przez Gusa Kah­na utwo­ru o tym samym tytule. Gra pro­wa­dzi widow­nię przez pery­pe­tie życio­we dwóch, nie­przy­pad­ko­wych osób. Widz pozna­je je w wie­ku dzie­cię­cym i już od pia­skow­ni­cy towa­rzy­szy…