Stumilowy Fajt - BlackBox 3City

Stumilowy Fajt

Autor/zy:

For­mat: tere­nów­ka

Kon­wen­cja: baj­ka

Czas trwa­nia: 2 godzi­ny

Licz­ba uczest­ni­ków: 18 +

Larp popro­wa­dzo­no na:

Pucha­tek biegł ile sił w łap­kach. Do chat­ki wypeł­nio­nej po sufit barył­ka­mi mio­du był już tuż tuż. Nagle z chasz­czy wysko­czył tygry­sek. „Tam­ten” Tygry­sek. Pomi­mo tego, że był misiem o bar­dzo małym rozum­ku, zdał sobie spra­wę – widząc pędzą­cą poma­rań­czo­wo-czar­ną syl­wet­kę – że koniec jest bli­ski. Nagle przed wydat­nym brzu­chem misia sta­nę­ło Maleń­stwo. „Wła­ści­we” Maleń­stwo. „Tygry­sku! Pobaw­my się!” – zawo­ła­ło, po czym obie posta­cie bryk­nę­ły w las.
„Uff” – nie­wie­le myśląc pomy­ślał miś i ruszył pędem dalej. Na dro­dze minę­ły się dwa kró­li­ki – „wła­ści­wy” i „nie­wła­ści­wy”. Ten dru­gi został chwi­lę potem bez­li­to­śnie bryk­nię­ty przez „wła­ści­we­go” tygry­ska. „Dobrze, że wro­gi tygrys bawi się z naszym maleń­stwem” – zakrzyk­nął Kró­lik, któ­re­mu pęd powie­trza odgi­nał do tyłu uszy. Nie­ste­ty… Natknął się na wro­gie­go kła­po­uche­go, któ­ry ode­brał mu chęć do życia… Pucha­tek uznał jed­nak za prio­ry­tet Mjut, a nie kró­li­ka i nie pośpie­szył z pomocą.

Za ple­ca­mi toczy­ła się ist­na bata­lia. Wro­ga sowa zała­twi­ła maleń­stwo, odbryk­nię­ty kró­lik ska­so­wał Gofe­ra, a wro­ga Kan­gu­rzy­ca pra­wie dorwa­ła Pro­siacz­ka – na szczę­ście w ostat­niej chwi­li z odsie­czą przy­był Kła­po­uchy prze­ko­nu­jąc tro­skli­wą mamuś­kę, że życie nie ma sen­su. Pucha­tek był o krok od spi­żar­ni, gdy dro­gę zastą­pił mu Tygry­sek i Kła­po­uchy. Obo­je od „tam­tych”. Ruszy­li do przo­du, gdy za ple­ca­mi misia dało się sły­szeć „P‑p-p-p-p-p-p-uchat­ku!!!”. Pro­sia­czek nad­biegł niczym bły­ska­wi­ca, zła­pa­li się za ręce i jak naj­lep­si przy­ja­cie­le sta­li się nie do powstrzy­ma­nia. Praw­dzi­wa przy­jaźń jest bowiem niezniszczalna…

Opis

Stu­mi­lo­wy Fajt to gra, któ­ra znisz­czy ci wspo­mnie­nia z dzie­ciń­stwa! Zasma­kuj Praw­dzi­wej woj­ny w Stu­mi­lo­wym Lesie! Jak doszło do tak strasz­li­wej sytu­acji? Wiel­ki Kre­ator Wszech­rze­czy, porząd­ku­jąc plan alter­na­tyw­nych rze­czy­wi­sto­ści naci­snął „crtl + v” kil­ka razy za dużo. Przez takie nie­do­pa­trze­nie na fizycz­nej płasz­czyź­nie Stu­mi­lo­we­go Lasu doszło do spo­tka­nia zdu­blo­wa­nych posta­ci Kubu­sia Puchat­ka. A prze­cież Stu­mi­lo­wy las jest za mały dla zwie­lo­krot­nio­nej licz­ny jego miesz­kań­ców! Do tego godzi to w nie­po­wta­rzal­ność, któ­rą do tej pory się szczy­ci­li. Roz­po­czy­na się bru­tal­na wal­ka na wynisz­cze­nie prze­ciw­ni­ka. Mecha­nicz­nie gra opie­ra się na powią­za­niach mię­dzy posta­cia­mi. Dostęp­nych jest 9 klas posta­ci – Pucha­tek, Kró­lik, Tygry­sek, Kła­po­uchy, Kan­gu­rzy­ca, Maleń­stwo, Pro­sia­czek, Sowa oraz Gofer. Każ­da postać posia­da zestaw uni­kal­nych umie­jęt­no­ści, któ­re są opi­sa­ne na kar­cie posta­ci. Dru­ży­na skła­da się z 9 osób. W grze cho­dzi o zra­bo­wa­nie prze­ciw­ni­ko­wi jak naj­więk­szej licz­by Mju­tów i Marhefek.

Wymagania

Pamię­taj­cie, żeby ubrać się w strój, do któ­re­go nie jeste­ście emo­cjo­nal­nie przy­wią­za­ni. Musi być wygod­ny i w razie cze­go — do poświęcenia!

Infografiki

Full touch

Full touch, czy­li dozwo­lo­ny peł­ny kon­takt fizycz­ny w ramach usta­lo­nych ograniczeń.