Antares to anarchistyczny feel-good larp science-fiction o budowaniu nowego świata. Jest inspirowany książką U. Le Guin Wydziedziczeni, o paragrafowej strukturze znanej z larpu D8.
Ishara, to planeta do złudzenia przypominająca Ziemię na przełomie XX i XXI wieku. Zamieszkana jest przez ludzi. Poziom technologiczny zbliżony jest do tego, co znamy z naszej rzeczywistości.
Na Isharze, wszystko należy do kogoś.
Ci, którzy są właścicielami Ishary, nazywają sami siebie Gospodarzami. Do nich należą pola i kopalnie, drogi i miasta. Budynki, elektrownie i zasoby naturalne. Środki produkcji i własność intelektualna.
Wspólnie tworzą Rząd Federacji Ishary, któremu, jak twierdzą, świat zawdzięcza planetarny pokój i rozwój. Każdy Gospodarz rozporządza swoją własnością wedle własnej woli. Ustroje panujące w poszczególnych Gospodarstwach są bardzo różne — od ściśle hierarchicznych państw z panującą dynastią, przez militarystyczne reżimy, po pozornie merytokratyczne demokracje, gdzie należące do Gospodarzy korporacje dyktują prawa marionetkowym rządom.
Pozostali mieszkańcy Ishary, Obywatele, są wolnymi ludźmi. Pracują, gdzie chcą, mogą podejmować własne decyzje i robić karierę, nabywać prawa dzierżawy do mieszkań i ziemi, oszczędzać na te prawa lub zaciągać kredyty, kupować modne ubrania i technologiczne gadżety, czy jeść, na co mają ochotę. Nikt z nich jednak nic tak na prawdę nie posiada. Pieniądze Obywateli mają wartość umowną, nie mają żadnej mocy politycznej wobec niewyobrażalnych majątków i wpływów Gospodarzy. Obywatele tak na prawdę są w pełni uzależnieni od decyzji Gospodarzy. Formalnie Obywatele mają swoich przedstawicieli w międzynarodowym Rządzie Federacji Ishary oraz niektórych rządach lokalnych. W praktyce głos Izby Obywatelskiej jest mało istotny, a dostanie się do niej niemal niemożliwe bez finansowania kampanii przez Gospodarzy.
Ten system społeczno-ekonomiczny utrzymuje się od ponad 300 lat, od kiedy Ishara weszła w etap intensywnego rozwoju przemysłu. Jak wyglądało życie na Isharze wcześniej — nie wiadomo lub nie jest to wiedza powszechna. W interesie Gospodarzy nie jest, aby ktokolwiek o tym mówił. Podręczniki do historii skupiają się na podkreślaniu roli Gospodarzy w rozwoju nauki i przemysłu oraz poprawie warunków życiowych Obywateli.
Znane z naszego świata problemy miały miejsce również na Isharze. Rabunkowa eksploatacja planety nasiliła masowe migracje, a postęp technologiczny i automatyzacja pracy wepchnęła miliony osób w ubóstwo. Wielu Gospodarzy odwracało wzrok, gdy napięcia społeczne przeradzały się w konflikty zbrojne. Niektórzy rozwiązywali swoje wewnętrzne porachunki lub szukali łatwego zysku, pozwalając na przelewanie obywatelskiej krwi.
“Gospodarze też srają”
Tak głosiło popularne graffiti z czasów przed Rewolucją. Miało przypominać każdemu Obywatelowi, że nie jest w niczym gorszy od tego, który trzyma w garści jego życie.
W wielu Gospodarstwach okazjonalnie rodziły się i umierały drobne bunty, prowadzące czasem do kosmetycznych poprawek w prawie. Dopiero niedawno niepokoje wywołane kryzysem ekologicznym i wynikającymi z niego ograniczeniami w dostępności opieki zdrowotnej, energii, czy niektórych dóbr konsumpcyjnych, doprowadziły do szerokich, międzynarodowych protestów. Iskrą, która padła na ten grunt, była wiadomość o prowadzonych przez Gospodarzy pracach nad kolonizacją pobliskiej Antares. Według plotek Gospodarze planowali po prostu uciec od problemów Ishary. Albo — jeśli Antares nie okazałaby się rajską wyspą — wysyłać tam obywateli, by eksploatowali dobra naturalne planety dla zysku Gospodarzy.
Kiedy doszło do masowych protestów, Rząd zachował w większości zimną krew. Gospodarze wiedzieli, jak ogromną mają przewagę. Po co doprowadzać do rozlewu krwi, kiedy można protestujących zagłodzić? Rewolucja przybrała charakter rozproszony, anarchistyczny, w większości pozbawiony przemocy, co było jedynym sposobem działania w świecie pełnej inwigilacji obywateli.
W jednym tylko Gospodarstwie zdecydowano się na otwartą konfrontację z protestującymi, co z sprawiło, że Obywatele z niemal całego regionu przyłączyli się do protestujących. Niewielu wie, jak dokładnie potoczyły się te wydarzenia, do dziś wielu jest zaskoczonych, że udało się zachować przeważająco pokojowy charakter prostestów. Faktem jest, że po miesiącu sankcji, blokad i manifestacji Rząd Federacji Ishary zaprosił przedstawicieli Komitetu Rewolucyjnego do negocjacji. Ich wynikiem były porozumienia kwietniowe, do których dołączyli również przedstawiciele obywateli z ościennych Gospodarstw. W ich ramach Antares, druga zdatna do zamieszkania planeta, miała stać się domem dla tych, którzy wyszli na ulice. W zamian za zrzeczenie się praw do planety oraz pomoc w organizacji przelotu, Gospodarze dokonali szeroko zakrojonych konfiskat majątków osób biorących udział w rewolucji i jasno dali do zrozumienia, że bilet na Antares jest bez opcji powrotu.
“Antares” to gra, która opowie historie the day after tej rewolucji. Wspólnie sprawdzimy, czy uda nam się zbudować trwałe społeczeństwo na ideałach Rewolucji.
Przeczytaj
aby dowiedzieć się więcej o grze.