Górski kryminał, w którym teraźniejszość przenika się z przeszłością, a każdy niezupełnie jest tym, kim się wydaje być.
Mamy więc miejsce, gdzie przypadkiem (choć Agatha Christie powiedziałaby, że nie ma przypadków) znalazły się osoby, którzy zdają się nie mieć ze sobą nic wspólnego:
- nowy właściciel nieczynnego schroniska, do tej pory stomatolog, który zajmuje miejsce tragicznie zmarłej w wypadku poprzedniej właścicielki;
- znany celebryta- kucharz uwielbiany przez wszystkich za zabawne gotowanie na ekranie w najdziwniejszych zakątkach świata, razem ze swoją bardzo niekompletną ekipą filmową;
- wschodząca gwiazda polskiego kryminału, znana z poczytnego podcastu o słynnych zbrodniach (i tych zupełnie nieznanych), zapowiadający swoją pierwszą debiutancką powieść kryminalną;
- przewodnik górski, złoty chłopak czarujący kolejne wycieczki;
- szefowa kuchni, która wiele lat temu wzięła sprawy w swoje własne ręce, rządzi nie tylko kuchnią, ale i całodobową playlistą schroniska;
- …i jeszcze kilka innych postaci…
Do tego dochodzą liczne, lokalne tajemnice — z teraz i z dawna, gdy ta ziemia była nazywana nie bez przyczyny Dzikim Zachodem.
Podobieństwa do czytanych przez autorkę larpu kryminałów są zupełnie nieprzypadkowe!